Gruźlica to groźna choroba bakteryjna, wywołana zakażeniem prątkami gruźlicy. Chociaż dzięki szczepieniom i innym działaniom profilaktycznym udało się znacząco ograniczyć jej występowanie, nadal atakuje w Polsce o wiele częściej niż w Europie Zachodniej. Dowiedz się, jakie są przyczyny gruźlicy, jak ją leczyć i co zrobić, by nie zachorować.
Gruźlica, nazywana także suchotami, to bakteryjna choroba zakaźna znana nam doskonale z podręczników do historii czy powieści literackich z ubiegłych wieków. Niestety, chociaż dzięki szczepieniom, rozwojowi wiedzy medycznej oraz poprawie warunków życia społeczeństwa udało się znacznie ograniczyć jej występowanie, nadal stanowić może poważne zagrożenie dla zdrowia i życia.
Przyczyną gruźlicy jest zakażenie prątkami gruźlicy. Choroba ta towarzyszy ludzkości już od starożytności, a jej opisy znajdziemy m.in. w dziełach Hipokratesa. W okresie rozwoju przemysłu rosnące zagęszczenie mieszkańców w miastach, połączone z nieodpowiednimi warunkami życia, spowodowało wzrost zagrożenia tą chorobą – w XVIII i XIX gruźlica była jednym z najczęstszych powodów zgonów. Dopiero pod koniec XIX wieku Robert Koch doprowadził do odkrycia prątków gruźlicy, co stało się pierwszym przełomem w walce z suchotami.
Czy można podać główną przyczynę gruźlicy? Bezpośredni powód zachorowania stanowi oczywiście zarażenie prątkami, jakie są jednak czynniki ryzyka i powody, dla których w niektórych społecznościach ludzie wciąż umierają na suchoty, a w innych choroba jest niemal nieobecna?
Gruźlicę często nazywa się chorobą społeczną. Co to oznacza? Otóż główna przyczyna gruźlicy związana jest ściśle z nieodpowiednimi warunkami życia, w znaczący sposób ułatwiającymi zapadnięcie na to schorzenie. Chociaż na gruźlicę może zachorować właściwie każdy, jednak znacznie częściej atakuje ona osoby z osłabionym układem odpornościowym np. seniorów, osoby z chorobami układu odpornościowego, uzależnione lub niedożywione. Nic więc dziwnego, że często to ubóstwo uważane jest za pośrednią przyczynę gruźlicy, bo z reguły wiąże się z niedożywieniem, złymi warunkami mieszkaniowymi czy sanitarnymi – a tym samym ze spadkiem odporności.
Czynnikiem ryzyka są też wszystkie inne sytuacje, w których układ immunologiczny nie funkcjonuje prawidłowo. Ryzyko zachorowania jest dużo wyższe u osób zarażonych wirusem HIV, a także m.in. u pacjentów z nowotworami, cukrzycą czy po transplantacji. Szczególną ostrożność muszą zachować również osoby uzależnione, starsze oraz prowadzące niezdrowy tryb życia – żyjące w stresie czy niedbające o zbilansowaną dietę.
Droga zakażenia w gruźlicy to przede wszystkim droga inhalacyjna. Źródło zakażenia stanowią chore osoby, w których wydzielinach znajdują się prątki – wydostają się na zewnątrz podczas kaszlu, kichania czy nawet zwykłego mówienia. Prątki gruźlicy mogą dostać się do naszych dróg oddechowych, jeśli mamy kontakt z zarażoną osobą, jej wydzielinami czy aerozolem utrzymującym się w powietrzu. Dużo rzadszą drogą zakażenia jest droga pokarmowa, stanowiąca problem jedynie w rejonach borykających się z trudnościami higieniczno-sanitarnymi. Możemy zarazić się np. przez spożycie produktów mlecznych pochodzących od zarażonego bydła.
Wiele osób zastanawia się, jakie są objawy gruźlicy – to dobre pytanie, ponieważ ta podstępna choroba może na początku dawać bardzo nikłe symptomy. Co więcej, u niektórych osób przebiega niemal całkowicie bezobjawowo; pamiętajmy jednak, że taki chory może nadal zarażać innych.
Gruźlica atakuje przede wszystkim płuca, dlatego wśród najczęstszych objawów możemy wymienić te ze strony układu oddechowego, a dokładnie – jego dolnej części. Jednym z typowych symptomów jest intensywny kaszel, który utrzymuje się co najmniej 3 tygodnie. Kaszel gruźliczy początkowo jest suchy, z czasem zaczynamy odkrztuszać wydzielinę o śluzowym lub ropnym charakterze. Niekiedy pojawia się krwioplucie, stanowiące poważny sygnał alarmowy. Tym objawom towarzyszyć mogą duszności i bóle w klatce piersiowej, a także podwyższona temperatura ciała, chudnięcie, męczliwość oraz nocne poty.
Dzieci nie należą do grupy osób szczególnie narażonych na zachorowanie na gruźlicę – nie jest ona częstą chorobą wieku dziecięcego. Warto pamiętać, że w Polsce szczepienie przeciw gruźlicy jest obowiązkowe, a wykonuje się je jeszcze przed wypisaniem noworodka ze szpitala.
Jeśli chodzi o gruźlicę, objawy u dzieci są podobne jak u dorosłych. Często mamy do czynienia z niespecyficznymi symptomami, takimi jak stan podgorączkowy, nocne poty czy chudnięcie. Bardziej typowy jest utrzymujący się długo kaszel.
Objawy gruźlicy w dużej mierze zależą od tego, gdzie zlokalizowane są ogniska choroby. Najczęściej spotykana jest gruźlica płuc, związana z intensywnym i długotrwałym kaszlem. Istnieją jednak różne rodzaje gruźlicy pozapłucnej.
U dzieci i młodzieży stosunkowo często występującą formą jest gruźlica węzłów chłonnych, skutkująca ich powiększeniem i rozmiękczeniem, pękaniem z uchodzeniem treści martwiczej, w końcu powstawaniem charakterystycznych blizn. Innym rodzajem choroby jest gruźlica prosówkowa, związana z przedostaniem się prątków do krwi i rozprowadzeniem ich po różnych narządach. Wśród objawów wymienić można m.in. sinicę, duszności oraz płytki i szybki oddech. U osób starszych może dojść do gruźlicy kości i stawów, niosącej ze sobą poważne konsekwencje w postaci np. samoistnych złamań. Pozostałe rodzaje gruźlicy to m.in. gruźlica układu moczowo-płciowego, gruźlica ośrodkowego układu nerwowego, gruźlica narządów rodnych czy rzadko występujące gruźlica skóry oraz gruźlica układu pokarmowego.
Leczenie gruźlicy jest możliwe tylko dzięki odpowiednio postawionej diagnozie, co nie jest proste, ze względu na niespecyficzne i często nikłe objawy. Jak rozpoznać gruźlicę? Diagnostyka obejmuje przede wszystkim badanie mikrobiologiczne plwociny czy wydzieliny oskrzelowej, ewentualnie moczu bądź popłuczyn żołądkowych. Poprzez wyhodowanie z uzyskanego materiału prątków możliwe jest ich dokładne zidentyfikowanie i ustalenie, na jakie preparaty będą wrażliwe. Nowoczesne metody zakładają również genetyczne badanie prątków, dzięki któremu leczenie gruźlicy można zacząć o wiele szybciej. Podczas stawiania diagnozy pomocne okazują się też takie badania jak m.in. rentgen klatki piersiowej oraz próba tuberkulinowa.
Odpowiedź na to, jak leczyć gruźlicę, nie jest prosta – konieczne jest znalezienie preparatu, na który prątki okażą się wrażliwe. Wśród najczęściej stosowanych leków na gruźlicę wymienić można m.in. pirazynamid, etambutol, ryfampicynę, streptomycynę czy izoniazyd.
Leczenie gruźlicy początkowo odbywa się w szpitalu, do czasu aż chory przestanie zarażać. Z reguły trwa to około 2-4 tygodni. Potem możliwe jest leczenie gruźlicy w domu, z wizytami w przychodni.
Leczenie gruźlicy jest długotrwałe. Dzieje się tak z kilku przyczyn. Po pierwsze, wiele bakterii wykazuje dużą odporność na leczenie – dlatego zalecane jest stosowanie kilku różnych leków. Co więcej, samo ustąpienie objawów nie znaczy, że udało się zniszczyć wszystkie prątki. Z tych powodów pod żadnym pozorem nie powinno się przerywać terapii, nawet jeśli samopoczucie uległo poprawie.
Jeśli chodzi o gruźlicę, leczenie można podzielić na dwa etapy. Pierwszy, intensywny, polega na podaniu dużej dawki różnych leków – jego celem jest eliminacja jak największej ilości bakterii. Ta faza trwa stosunkowo krótko. Na drugim, trwającym dłużej etapie, stosuje się mniejsze ilości leków – dążymy tu do wyeliminowania tych bakterii, którym udało się przetrwać pierwszą fazę.
Gruźlica to poważna choroba zakaźna, której nie można lekceważyć. Chociaż obecnie stanowi znacznie mniejszy problem niż dziesiątki czy setki lat temu, nadal zagraża wielu osobom, zwłaszcza tym borykającym się z obniżoną odpornością. W przypadku gruźlicy szczególnie istotne jest długotrwałe leczenie za pomocą starannie dobranych leków przeciwgruźliczych oraz nieprzerywanie terapii nawet przy znacznej poprawie samopoczucia.